W obliczu coraz większych wyzwań ekonomicznych, z którymi mierzy się dziś rolnictwo — niestabilności cen, wzrostu kosztów produkcji, susz czy trudności w spłacie kredytów inwestycyjnych — wielu rolników zadaje sobie pytanie: czy istnieje legalna droga wyjścia z zadłużenia, bez konieczności ogłaszania upadłości?
Jednym z instrumentów, który może pomóc w przywróceniu płynności finansowej, jest postępowanie restrukturyzacyjne, w szczególności postępowanie o zatwierdzenie układu (PZU). Jednak aby z niego skorzystać, trzeba spełnić określone wymogi. Sprawdźmy, czy i kiedy rolnik może skorzystać z tej procedury.
Czym jest postępowanie o zatwierdzenie układu?
Postępowanie o zatwierdzenie układu to jedna z czterech form restrukturyzacji przewidzianych przez Prawo restrukturyzacyjne. Najprościej mówiąc, jest to procedura, która ma na celu umożliwienie dłużnikowi — w tym przypadku rolnikowi — zawarcia porozumienia z wierzycielami bez potrzeby ogłaszania upadłości. W jego trakcie dłużnik opracowuje propozycje układowe, a następnie pod nadzorem doradcy restrukturyzacyjnego zbiera głosy od wierzycieli.
To rozwiązanie ma charakter prewencyjny — z założenia jest dostępne dla tych, którzy są jeszcze w stanie działać operacyjnie, ale widzą realne zagrożenie niewypłacalnością. Celem postępowania nie jest więc likwidacja gospodarstwa, lecz jego uratowanie i dalsze prowadzenie.
Czy rolnik ma prawo do restrukturyzacji?
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, aby móc skorzystać z jakiejkolwiek formy restrukturyzacji — w tym PZU — należy posiadać zdolność restrukturyzacyjną. Zasadniczo przysługuje ona przedsiębiorcom w rozumieniu art. 43(1) Kodeksu cywilnego, czyli:
„osobom fizycznym, osobom prawnym oraz jednostkom organizacyjnym, które prowadzą we własnym imieniu działalność gospodarczą lub zawodową”.
W praktyce oznacza to, że rolnik może być uznany za przedsiębiorcę, jeśli spełnia określone warunki. Musi prowadzić działalność w sposób zorganizowany, ciągły, we własnym imieniu oraz zarobkowy. Kluczowe jest również uczestnictwo w obrocie gospodarczym — a więc np. sprzedaż płodów rolnych, zawieranie umów kontraktacyjnych, zatrudnianie pracowników, prowadzenie księgowości.
Nie wystarczy zatem samo posiadanie gospodarstwa rolnego. Rolnik, który uprawia ziemię wyłącznie na potrzeby własne lub rodziny, nie będzie uznany za przedsiębiorcę, a tym samym — nie będzie miał zdolności restrukturyzacyjnej.
Pojemna definicja przedsiębiorcy – szansa dla wielu rolników
Dobrą wiadomością jest to, że definicja przedsiębiorcy w Kodeksie cywilnym jest znacznie szersza niż ta wynikająca z ustawy Prawo przedsiębiorców. Oznacza to, że nawet jeżeli dany rolnik nie jest wpisany do CEIDG, nadal może zostać uznany za przedsiębiorcę w rozumieniu przepisów cywilnych — pod warunkiem że rzeczywiście prowadzi działalność rolniczą o profesjonalnym charakterze.
Co więcej, sądy już kilkukrotnie wypowiadały się w tej kwestii. W uchwale z 26 lutego 2015 r. (III CZP 108/14) Sąd Najwyższy potwierdził, że zawarcie umowy kontraktacji przez rolnika oznacza z reguły, że działa on jako przedsiębiorca. Taka wykładnia zwiększa szansę rolników na uzyskanie ochrony przewidzianej przez Prawo restrukturyzacyjne.
Kiedy postępowanie o zatwierdzenie układu ma sens?
Jeśli rolnik prowadzi działalność w sposób zarobkowy i zorganizowany, a jednocześnie zaczyna mieć trudności w regulowaniu zobowiązań (np. opóźnia się ze spłatą kredytów, nie ma środków na zakup nawozów lub wypłaty dla pracowników), powinien rozważyć skorzystanie z restrukturyzacji.
PZU to najbardziej „lekka” forma postępowania restrukturyzacyjnego. Charakteryzuje się:
- brakiem konieczności rozprawy sądowej na etapie otwarcia,
- zachowaniem kontroli nad majątkiem przez dłużnika,
- niskim kosztem prowadzenia w porównaniu z innymi postępowaniami (np. sanacyjnym),
- krótszym czasem trwania – w praktyce często możliwa finalizacja w ciągu kilku miesięcy.
Oczywiście postępowanie wymaga przygotowania propozycji układowych, spisu wierzytelności oraz współpracy z nadzorcą układu. Nie jest to zatem rozwiązanie „z automatu” — wymaga odpowiedniego zaplanowania.
PZU a inne formy restrukturyzacji
Oprócz PZU rolnicy mogą też skorzystać z innych trybów przewidzianych w ustawie – takich jak:
- przyspieszone postępowanie układowe,
- postępowanie układowe,
- postępowanie sanacyjne.
Wybór odpowiedniego trybu zależy od rozmiaru zadłużenia, liczby wierzycieli, skomplikowania sytuacji majątkowej oraz ewentualnej konieczności przeprowadzenia działań naprawczych (np. sprzedaży składników majątku). PZU sprawdzi się najlepiej u tych rolników, którzy mają szansę porozumieć się z wierzycielami i nie potrzebują głębokiej interwencji w strukturę majątku.
Co, jeśli rolnik nie spełnia przesłanek?
Jeśli rolnik nie spełnia wymogów, by uzyskać status przedsiębiorcy, nie może skorzystać z PZU. Wówczas możliwe są inne formy wsparcia, takie jak:
- upadłość konsumencka, jeśli rolnik nie prowadzi działalności gospodarczej,
- pomoc instytucjonalna ze strony ARiMR, KRUS czy banków państwowych (np. BGK),
- oddłużanie pozasądowe, np. w formie ugód lub sprzedaży części majątku.
Każdy przypadek wymaga indywidualnej analizy — zarówno pod kątem prawnym, jak i ekonomicznym.
Podsumowanie
Tak — rolnik może skorzystać z postępowania o zatwierdzenie układu, ale pod warunkiem, że prowadzi działalność rolniczą w sposób zarobkowy, ciągły i zorganizowany, a więc spełnia cechy przedsiębiorcy w rozumieniu Kodeksu cywilnego. Dla wielu gospodarstw rolnych w trudnej sytuacji finansowej może to być realna szansa na odbudowanie płynności i uniknięcie upadłości.
Zanim jednak rolnik zdecyduje się na złożenie wniosku o restrukturyzację, warto przeprowadzić szczegółową analizę prawną i finansową sytuacji gospodarstwa. Właściwie dobrana strategia może zdecydować o tym, czy restrukturyzacja zakończy się sukcesem.
